Mail  Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Specjalizujemy się w prawie cywilnym, rodzinnym, gospodarczym, karnym a także w prawie pracy.

usługi prawniczeW prawie cywilnym istnieje taka instytucja nosząca tradycyjną nazwę „zawezwanie do próby ugodowej”. Normuje to postępowanie art. 182 kodeksu cywilnego, który stanowi, że sprawy cywilne, których charakter na to zezwala mogą być uregulowane drogą ugody zawartej przed wniesieniem pozwu. O zawezwanie do próby ugodowej należy zwrócić się do właściwego sądu i oznaczyć w zawezwaniu zwięźle sprawę i przedstawić propozycje ugodowe. Postępowanie przeprowadza sąd w jednoosobowym składzie. Zawarta ugoda ma moc wyroku sądowego. Do tego dodać należy informację, iż zawezwanie do próby ugodowej przerywało biega przedawnienie. Dlatego się tak działo bo każda czynność przedsięwzięta bezpośrednio w celu dochodzenia roszczenia przerywa bieg terminu przedawnienia. Co prawda tylko do pewnego czasu, bowiem po zmianach naszym prawie, niektóre składy orzekające sądów kwestionowały to przerwanie biegu przedawnienia. Doszły one bowiem do wniosku, że wielokrotne składanie zawezwania do próby ugodowej nie powinno skutkować o przerwaniem biegu terminu przedawnienia bo służy to obejściu prawa faworyzując wierzyciela kosztem dłużnika. Nasz racjonalny ustawodawca podniósł też opłaty sądowe od zawezwań chcąc przeciwdziałać temu zjawisku i jak zwykle wylał dziecko z kąpielą bo handlarze wierzytelnościami, którzy nadużywali tej instytucji płacą więcej ale przy okazji i ci, którzy rzeczywiście dążyli do ugody. Spowodowało to odstępowanie od tej drogi rozwiązywania sporów z uwagi na koszty. Tym niemniej powstał spór i o nim ten felieton, czy ostatecznie następuje przerwa biegu przedawnienia, czy też nie? Sąd Najwyższy w W dniu 17 czerwca 2021 r. po rozpoznaniu skargi kasacyjnej w sprawie II CSKP 104/21 uchylił zaskarżony wyrok i przekazał sprawę Sądowi drugiej instancji do ponownego rozpoznania. Sąd uznał, że każde zawezwanie do próby ugodowej jest czynnością powodującą przerwę biegu przedawnienia (art. 123 § 1 pkt 1 k.c.). Kwalifikacja określonej czynności jako „przedsięwziętej bezpośrednio w celu dochodzenia roszczenia” ma charakter generalny i odnosi się do wszystkich „czynności przed sądem” należących do tej samej kategorii. Przedsięwzięcie czynności „bezpośrednio w celu dochodzenia” nie podlega indywidualnej kontroli zmierzającej do ustalenia, czy w danym przypadku celem powoda (wnioskodawcy w postępowaniu nieprocesowym) było konkretnie dochodzenie roszczenia, czy realizacja innych planów lub interesów. Sąd stwierdził, że skutek przerwania biegu przedawnienia, przewidziany w art. 123 § 1 pkt 1 k.c., następuje z mocy prawa (ex lege), w następstwie dokonania określonej czynności procesowej. Dla jego wywołania istotne pozostaje jedynie to, czy wniosek o zawezwanie do próby ugodowej został wniesiony skutecznie w tym sensie, że nie nastąpił zwrot wniosku, jego odrzucenie lub umorzenie postępowania pojednawczego. Nie istnieją także normatywne podstawy do przyjmowania, że weryfikacji celu poddawane jest konkretnie drugie lub kolejne wystąpienie o zawezwanie do próby ugodowej.
Warto wiedzieć, że można skorzystać z sądu nie tylko pozywając ale również wzywając do próby ugodowej. W przypadku, gdy z różnych przyczyn nie chcemy lub nie możemy złożyć pozwu można skorzystać z zawezwania do próby ugodowej, by przedłużyć możliwość dochodzenia roszczenia i przerwać bieg terminu przedawnienia. Pozwoli to na np. zgromadzenie dowodów, zebranie pieniędzy na sprawę sądową lub umożliwi negocjacje ugodowe bez presji czasu.

link do komunikatu SN:

https://www.sn.pl/aktualnosci